LE PETIT MARSEILLAIS | Rozświetlający rytuał

by - 1.8.18



Masa obowiązków, a zaraz po tym regenerujący wyjazd na wakacje sprawiły, że nie było mnie tu całe 2 miesiące. Wypoczęta i pełna sił w końcu mogę wrócić do pisania, a zacznę od recenzji kosmetyków od Le Petit Marseillais, które miałam okazję testować w czasie tej nieobecności. Jest to letnie trio, w skład którego wchodzą: olejek pod prysznic, mleczko nawilżająco-rozświetlające oraz dezodorant.

OLEJEK POD PRYSZNIC - OLEJEK MORELOWY & OLEJEK Z PŁATKÓW RÓŻ



Uważam, że bardziej odpowiednią nazwą dla tego produktu byłby po prostu żel, bo z olejkiem ma niewiele wspólnego - dodatek olejku nie czyni nim całości. Jednak pomijając tę kwestię uważam, że produkt jest bardzo dobry. Osoby, które cenią sobie zapach kosmetyków i lubią, kiedy ich ciało pięknie pachnie po kąpieli, powinny być zachwycone. To jeden z najładniej pachnących żeli pod prysznic jakie używałam! Pachnie słodko, morelowo, ale niebanalnie. Oprócz tego jest wydajny, dobrze się pieni i pomimo zawartości SLS, nie wysusza skóry. Opakowanie jest nieduże, poręcznie i idealnie sprawdziło mi się podczas wakacji.

Skład:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Glycerin, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Caprylic/Capric Trigliceride, Rosa Damascena Flower Extract, Polyquaternium-7, Polysorbate 20, Citric Acid, Sodium Hydroxide, Sodium Benzoate, Parfum, Citronetlol, Geraniol, CI 47005, CI 1720.

DEZODORANT PIELĘGNUJĄCY - OLEJEK MORELOWY & OLEJEK Z SZAŁWII


Co do tego kosmetyku mam mieszane odczucia. Na plus zasługuje delikatny, przyjemny zapach, obecność olejków w składzie i brak soli aluminium, ale niestety dezodorant nie radzi sobie wystarczająco dobrze z podstawową funkcją, jaką ma być ochrona przed poceniem i zapewnienie świeżości. W umiarkowanie ciepłe dni faktycznie spisuje się całkiem nieźle, ale kiedy tylko robi się goręcej, jest niewystarczający i na pewno nie dorówna dobremu antyperspirantowi, dlatego poczeka u mnie na półce aż skończy się lato. Minusem jest również Alcohol Denat już na pierwszym miejscu w składzie, dlatego osoby z wrażliwą skórą powinny zachować ostrożność. Używanie tego produktu zaraz po goleniu też nie jest raczej dobrym pomysłem.

Skład:
Alcohol Denat, Butane, Isobutane, Propane,Propylene Glycol, Salvia Sclarea Oil,Prunus Armeniaca Kernel Oil,Ethylhexylglycerin, Tocopheryl Acetate,Triethyl Citrate,PEG-40 Hydrogenated Castor Oil,Tocopherol, Parfum, Linalool.

MLECZKO NAWILŻAJĄCE ROZŚWIETLENIE - OLEJEK MORELOWY, BIAŁA LILIA & MASA PERŁOWA

Na koniec perełka, czyli zdecydowanie mój ulubiony produkt z całej trójki - mleczko nawilżająco-rozświetlające. Atutem znów jest śliczny, delikatny zapach lilii i moreli. Produkt ma przyjemną konsystencję, dzięki której łatwo się rozprowadza i szybko się wchłania, nie zostawiając tłustej warstwy. Dobrze nawilża skórę, pozostawiając na niej cudowne, złociste drobinki mieniące się w słońcu. Uwielbiam ten efekt! Jest to ładne, subtelne rozświetlenie, które sprawia, że skóra wygląda zdrowo i promiennie. 

Skład:
Aqua, Paraffinum Liquidum, Glycerin, Lilium Candidum Flower Extract, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Caprylyl Glycol, Mica, Silica, Hydrogenated Palm Glycerides, Potassium Cetyl Phosphate, Butylene Glycol, Carbomer, Sodium Hydroxide, Phenoxyethanol, p-Anisic Acid, Parfum, CI 77891, CI 15985, CI 19140. 


Podsumowując całą serię w kilku słowach, mogę napisać: cudowne zapachy, świeżość, dobra konsystencja i przyzwoita cena. Jeśli szukacie czegoś idealnego na lato, śmiało mogę polecić te produkty. Choć może dezodorant nie stał się moim ulubieńcem, to do żelu i mleczka jeszcze wrócę. Zapachy oraz pięknie, złociste drobinki w mleczku są uzależniające. :)

____________________

Znacie kosmetyki LPM? Jaka jest wasza opinia?

ZOBACZ TEŻ:

11 komentarze

  1. Znam te kosmetyki, lubię je za piękne zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie przepadam za ich produktami :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam nic z tej marki:) Ale połączenie lili i moreli musi być mega:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam kosmetyki Le petit marseillais, ale tej kompozycji zapachowej jeszcze nie poznałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bardzo żałuję, że nie udało mi się dostać do tej kampanii, bo musiałą być świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam to mleczko, ale nie miałam pojęcia, że jest rozświetlające ^^
    Bardzo lubię kosmetyki Le Petit, a szczególnie żele, mleczka i inne produkty pod prysznic i do kąpieli, bo ich zapach naprawdę utrzymuje się długo na skórze i jest dość duży wybór :>

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używałam kosmtyków tej marki, ale wiele o nich słyszałam.MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam ich żele pod prysznic! <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Myślę, że zapach by mi się spodobał. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mialam balsam do ciala z tej serii i do tej pory najlepszy jaki goscil u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam jeszcze kosmetyków z tej marki ale wyglądają zachęcająco ;)
    Również obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń