Na zakup tego szamponu zdecydowałam się, kiedy kolejnego dnia zdarzyło mi się wstać nieco za późno i byłam zmuszona wyjść z domu w nieświeżych włosach.
Zapłaciłam za niego w Rossmanie ok. 15 zł. Ma on bardzo ładny, słodki, kwiatowy zapach (floral essence).
Skład:
Butane, Isobutane, Propane, Oryza
Sativa (Rice) Starch, Alcohol Denat, Parfum, Distearyldimonium Chloride,
Cetrimonium Chloride, Hexyl Cinnamal, Butylphenyl wwMethylpropional,
Linalool, Limonene, Geraniol, Alpha-Isomethylionone, Citronellol
Działanie odtluszczające zawdzięczamy głównie 2 składnikom:
Oryza
Sativa (Rice) Starch to skrobia ryżowa, która ma za zadanie pochłaniać sebum
Alcohol Denat - jeden z najbardziej wysuszających alkoholi, może podrażniać i wysuszać skórę głowy oraz włosy u nasady
Uwaga!Ze względu na alkohol w składnie szampon nadaje się do stosowania raz na jakiś czas, w sytuacjach awaryjnych, Na pewno nie powinien on nam zastępować zwykłego szamponu. Jeśli masz suchą i bardzo wrażliwą skórę głowy, może on ją podrażnić nawet przy jednorazowym zastosowaniu.
Działanie:
Stosowany na włosy lekko przetłuszczone rzeczywiście przywraca im świeżość na parę godzin i delikatnie unosi je u nasady, natomiast kompletnie nie sprawdził się na mocniej tłustych włosach. W tym przypadku włosy stały się sztywne, tępe w dotyku i pozostały oklapnięte.
Podsumowanie:
Szampon śmiało mogę polecić jako opcję ratunkową, bo mi naprawdę nieraz bardzo pomógł, gdy miałam 20 minut aby ogarnąć się do wyjścia. Jednak jeśli mam czas na to, alby umyć włosy, staram się go nie stosować, alby ich nie zniszczyć i nie przesuszyć.
Uważam, że warto mieć go wśród swoich kosmetyków.
3 komentarze
Bardzo lubię suche szampony :D Batise są najlepsze
OdpowiedzUsuńZgadzam się, raz na jakiś czas są ok :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie stosowałam ;p a chyba powinnam - właśnie na takie awaryjne wyjścia :)
OdpowiedzUsuń